prologue.

"Z pewnością każdy w swoim życiu ma w swoim życiu kogoś naprawdę ważnego. Kogoś kto jest z nami niezależnie od wszystkiego. Kogoś kto zawsze będzie akceptował wszystko co robimy i kto będzie pomagał nam podejmować dobre decyzje. Kogoś kto potrafi sprowadzić nas na ziemię. Kogoś z kim nigdy się nie nudzisz i potrafisz przegadać wiele godzin. Kogoś kogo kochasz nad życie nie oczekując nic w zamian. Kogoś kto pragnie twojego szczęścia. Jednak to działa również w dwie strony. W moim przypadku takim kimś jesteś Ty. Większość uważa ,że nie istenieje coś takiego jak przyjaźń damsko-męska ,ponieważ zawsze któraś ze stron czuje coś więcej. Myślę jednak , że my jesteśmy wyjątkiem. Przyjaźnimy się od kiedy pamiętam i zapewne dla tego łączą nas relacje czysto przyjacielskie. Czasem jednak zastanawiałam się czy nie czuję do Ciebie nic więcej . Wtedy nachodziy mnie chwile wątpliwości jednak później szybko o tym zapominałam. Wiem , że gdyby nie Ty dawno bym już ześwirowała. W sumie jesteśmy od siebie uzależnieni i nie potrafimy przetrwać dłuższej rozłąki. Wiem też na pewno ,że ta nasza przyjaźń będzie trwać wiecznie. Naprawdę jestem dumna z tego co jest między nami i jak silna jest ta więź.
Wracaj szybko! Całuję Caroline."
 Ncisnęłam przycisk "wyślij" i po chwili pojawi mi się komunikat , że mój email został wysłany. Zamknęłam laptopa i cicho westchnęłam. Nie lubiłam rozstań. Wdrapałam się na łóżko po czym oparłam się plecami o zimną ścianę. Poczułam lekki dreszczyk. Powoli zamknęłam powieki i poczułam , że ogarnia mnie ogromna senność.


****

No i jest prolog ;) mam nadzieję , że wam się podoba. Postanowiłam założyć drugiego bloga(pierwszy to: myownchoice ) tym razem o moich kochanych chłopcach! Liczę na szczere komentarze i opinie. Całuję was mocno !